Zdobywcy Północy

W ostatnią niedzielę przed Świętami grupa 6 dziewcząt z Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych w Lublińcu wraz z dwoma opiekunkami: Jolantą Wróbel i Anną Giemzą-Jurgą wybrała się do Finlandii w ramach programu Erasmus+ pt. European Job Market for Youth. Po całodniowej podróży na lotnisku w Kokkoli wszyscy zostali serdecznie powitani przez rodziny goszczące, u których młodzież spędziła cały następny tydzień. Nazajutrz odbyła się pierwsza wizyta w szkole partnerskiej Donnerska Skolan w Kokkola, dzięki której polskie uczennice dowiedziały się, jak funkcjonuje fiński system nauczania, a dzięki kreatywnym zajęciom przełamały pierwsze lody i poznały się bliżej z uczniami z innych krajów: Chorwacji, Turcji, Węgier, Niemiec i oczywiście Finlandii. Znalazł się także czas na zwiedzanie uroczego miasta leżącego nad Zatoką Botnicką, zaś godziny wieczorne upłynęły na prezentowaniu umiejętności artystycznych grup z poszczególnych krajów, co przyniosło wszystkim zebranym wiele radości i zabawy.

Od następnego dnia głównym celem wyjazdu stała się realizacja założeń projektowych. Międzynarodowa grupa spotykała się w szkolnym audytorium na rozmaitych zajęciach. Jednymi z ciekawszych okazały się warsztaty z negocjacji. Uczniowie podzieleni na grupy rozbiegli się po całej szkole, żeby wykonać polecenia prowadzącego. Nagrodą była bezcenna paczka Dumli (te małe kawałeczki szczęścia pochodzą z Finlandii!). Zgodnie z założeniami projektu uczniowie zwiedzali także fińskie przedsiębiorstwa mające swoją siedzibę w Kokkola. Szczególnie zapadła wszystkim w pamięć wizyta w firmie produkującej niemoralnie drogie, ale piękne jachty – Baltic Yachts. Uczennice mogą się pochwalić, że były na pokładzie jednego z nich (dopiero budowanego, ale to także się liczy!). Dowiedziały się, ile czasu i pracy trzeba poświęcić, żeby klient mógł cieszyć się takim luksusem.

Wieczorami młodzież realizowała program rekreacyjny, były spotkania w domach fińskich przyjaciół, spacery na mroźnym powietrzu czy wizyta w pięknym, drewnianym ośrodku Palma Pirtti. Widoki były niesamowite, ale nie one były główną atrakcją. Duża część polskiej grupy udowodniła swą ogromną odwagę (potwierdzoną certyfikatem!) i spróbowała fińskiej specjalności – winter swimmingu, czyli kąpieli w przeręblu, która na szczęście kończyła się w rozgrzanej saunie. Gdy wszystkim wydawało się, że pobyt w Finlandii nie może być bardziej ekscytujący, jednego z wieczorów okazało się, że na niebie widoczna jest zorza polarna! Można mówić o sporym szczęściu, w Kokkoli nie pojawia się ona zbyt często. Zaś dla uczestników projektu kilkanaście minut jej podziwiania to jedyny moment, kiedy panowała absolutna cisza, każdy po prostu podziwiał zaskakujące piękno tego zjawiska.

Uczennice Zespołu Szkół Ogólnokształcąco-Technicznych, pełne ekscytujących wrażeń, nie mogły powstrzymać się, by nie zostawić czegoś po sobie w dalekiej Finlandii. Okazja nadarzyła się po przypadkowym zetknięciu się z księgą gości, w której spontanicznie złożony został okolicznościowy wpis.

Wyjazd do Finlandii okazał się niezwykle pouczający. Nie tylko ze względu na ciekawe, związane z zawodową przyszłością młodzieży, cele projektu, ale także ze względu na możność doskonalenia żywego języka angielskiego, zdobywanie doświadczeń w kontaktach ponadnarodowych i przełamywanie barier międzykulturowych.

Małgorzata Kupiec z 2 LO
Karolina Grudzińska i Karolina Gerlic z 4HT